Brzemienna w skutki okazała się nieuwaga kierującego Peugeotem 607, który, w ostatnim dniu października, na skrzyżowaniu ulic Pod Kamieńcem i Wiedeńskiej, w Ogrodzonej (około 200 metrów od firmy Canea i stacji paliw BP), wymusił pierwszeństwo przejazdu na kierowcy Opla, na skutek czego ten, próbując uniknąć kolizji, wpadł do rowu. Do wydobycia Tigry konieczne było użycie dźwigu.