…zabrakło w poniedziałek, 3 sierpnia, w Wiśle, na trasie, pustego na szczęście, autobusu lokalnego przewoźnika. Życzenie „szerokiej drogi” wypowiadajmy w kierunku kierowców szczerze i z powagą. Nigdy nie wiadomo, kiedy będzie im ta szerokość naprawdę potrzebna.
Zaś dla wszelkich artystów, którzy zwykli wyczyniać na drogach cuda, co to się filozofom nie śniły, mamy prośbę, żeby autobusom drogi nie zajeżdżali, pierwszeństwa nie wymuszali, bo, przy wypełnionym pasażerami pojeździe, to jakby usiłowanie masowego morderstwa.”